Aktualności

11.12.2011 - Odwieczne pytanie - zmieniać psu karmę czy nie?

 

Odwieczne pytanie dotyczące żywienia psów - zmieniać psu karmę czy podawać ciągle tę samą. Odpowiedź nie jest prosta, ale postaram się opisać jaki mam pogląd na tę sprawę.

Są dwie szkoły zdrowego żywienia psów. Klasyczna szkoła głosi, że absolutnie nie powinno się zmieniać psu zbyt często karmy. Pies powinien być karmiony jednym rodzajem karmy, gdyż organizm psa się do niej przyzwyczaja i źle reaguje na zmiany. Do niedawna byłem twardym zwolennikiem tego sposobu żywienia. Niestety swoje poglądy opierałem tylko na teorii.

 

Druga strona mówi coś zgoła odmiennego. Należy często zmieniać psom jedzenie, najlepiej co worek. Robić to w celach uzupełnienia niedoborów pewnych składników - witamin i minerałów. Karmy są produkowane jako uśredniony, zoptymalizowany i zbilansowany produkt z określonym składem. Jednak każdy z psów to odrębny organizm posiadający inne potrzeby, nawet kiedy psy pochodzą z tego samego miotu. Dlatego warto zmieniać karmę, aby skład jednej uzupełniał niedobory poprzedniej. Nawet jeśli kolejna karma wprowadzi inne braki, wtedy następny worek je uzupełni. To bardzo skuteczna metoda i od pewnego czasu ją wspieram teoretycznie i stosuję w praktyce.

Oczywiście ciągła zmiana karm nie nadaje się dla wszystkich psów. Są psy, które mają wrażliwy układ pokarmowy lub przejawiają pewne nietolerancje czy są alergikami. Wtedy metoda druga powinna być zaniechana na rzecz klasycznej, gdzie nie zmieniamy częściej karmy niż raz na kilka miesięcy. Uzupełniamy wtedy monotonne żywienie suplementami.

Przed podjęciem decyzji warto skonsultować tę kwestię z dietetykiem oraz poznać swojego psa, by móc ocenić, która metoda będzie lepsza. Pamiętajmy też, aby zmianę karm wprowadzać stopniowo.

Obecnie prowadzę wiele psów i w zależności od konkretnego przypadku stosuję jedną lub drugą metodę. Dodam też, że moja suczka Spinka, za każdym razem (raz na 1-2 miesiące) dostaje nową, inna karmę. Suczka czuje się doskonale, ma świetne wyniki badań, a już niedługo będę oczekiwał pierwszego miotu. Jak liczny on będzie? W dużej mierze zależy to od silnego organizmu i układu odpornościowego. Liczny miot będzie potwierdzeniem, że obrałem słuszną drogę.

Kacper Potocki

Powiększ zdjęcie Powiększ zdjęcie Powiększ zdjęcie